Złoty medal z Podlasia przywiózł zawodnik naszego klubu Gabriel Piskorski, który w parze z Amelią Zielińską wygrał Yonex Polish International Festival w grze mieszanej. W finale pokonali oni zawodników z Estonii – Gregor Kivisaar / Ilona Roogsoo – 21:17, 15:21, 21:9. Amelia aktualnie jest zawodniczą WKS Śląsk Wrocław, ale raz w tygodniu uczęszcza na treningi do naszego klubu.
Badmintonista z Płocka grał również w grze pojedynczej, gdzie po 3 setowym pojedynku uległ w ćwierćfinale aktualnemu Mistrzowi Polski i późniejszemu finaliście tej imprezy – Feliksowi Getce – 21:18, 17:21, 6:21.
Do ćwierćfinału w grze pojedynczej w kategorii U-15 doszedł również inny zawodnik naszego klubu – Kuba Piotrowski. Tam stoczył pojedynek z faworyzowanym Estończykiem – Martenem Poderem – w którym po bardzo dobrym meczu uległ 13:21, 14:21.
Kuba i Gabryś występowali również razem w grze podwójnej, gdzie w walce o medal przegrali na parę z Estonii – Andre Looskari / Iko Vick – 17:21, 15:21.
Również w kategorii U-15 w 3 konkurencjach występował Kacper Kosz. Zawodnik naszego klubu rozegrał w całym turnieju 6 pojedynków wygrywając z nich 2, natomiast dwa przegrał minimalnie – 20:22, 19:21 oraz 21:19, 16:21, 17:21. Kacper jest młodszy od wyżej wymienionych kolegów klubowych, więc jeszcze za rok będzie miał możliwość rywalizować w tej kategorii wiekowej.
W kategorii U-13 wystąpili również Olgierd Byczek oraz Wojciech Kamiński.
Chłopcy grali w grze pojedynczej oraz razem w grze podwójnej.
W grze pojedynczej badmintoniści z Płocka nie wyszli z grupy, natomiast w grze podwójnej niewiele zabrakło, a zobaczylibyśmy ich w fazie pucharowej. Po dwóch wygranych meczach w grupie potrzebowali zwycięstwa nad ukraińsko-meksykańską parą – Felix Gamborino Vilchis / Bohdan Synelnyk. Zawodnicy KS Masovia przegrali jednak w 3 setach – 17:21, 21:15, 12:21.
Na innej hali rozgrywane były Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w kategorii U-17. Do ćwierćfinału w grze pojedynczej dotarł Gabriel Piskorski, a w parze z Kubą Piotrowskim zakończyli turniej na pierwszej rundzie. Nasi badmintoniści rywalizowali w wyższej kategorii wiekowej, więc mogli mierzyć się z graczami nawet o dwa lata starszymi.